top of page
Tak to już jest Hieronimie
życie się rodzi i ginie
rodzi się dziecko, odchodzi
i świat się odmłodzi
Na Twoich obrazach smutek
w boskim rysunku skutek
Trumny kruszą się i zapadają
obrazy nieba ściemniają
w ziemi ostatnia pociecha
w piasku raj i wyzwolenie
na moim podwórku uciecha
wyrosła kalina w pośpiechu
zanim umrę opowiem
twoje zmagania z naturą
dałeś mi parę drewienek
na opał, na zimę
mam twoje drzeworyty
z powstania wielkopolskiego
i pejzaż ze wsi tak czysty
że myje go dnia każdego
będą cisi niezłomni
u Ciebie Boże na uczcie
chciałeś zostać spawaczem
Zostałeś boskim uczniem
HIERONIM RÓŻAŃSKI(1929-2000)
bottom of page